AKTUALNOŚCI - 34. Warszawskie Spotkania Teatralne


Maciej Nowak: program tegorocznych WST to strzał w dziesiątkę

Bardzo się cieszę, że formuła Warszawskich Spotkań Teatralnych, w której odrodzeniu uczestniczyłem kilka lat temu, utrzymuje się; że przywozimy do Warszawy najgłośniejsze spektakle ostatniego sezonu - krytyk teatralny, były wieloletni dyrektor Instytutu Teatralnego w Warszawie Maciej Nowak o tegorocznych 34. Warszawskich Spotkaniach Teatralnych.

Zdzisław Pietrasik, który jest kuratorem tegorocznej edycji, oglądając spektakle ostatniego sezonu cudownie je wyczuł. Myślę, że to strzał w dziesiątkę. Gdybym to ja odpowiadał w tym roku za program Warszawskich Spotkań Teatralnych, to on nie różniłby się w wielkim stopniu od tego, co zaproponował Zdzisław Pietrasik. Wybrał tytuły, o których się w Polsce dyskutowało, a których Warszawa ciągle nie widziała. To o tych spektaklach mówiono i pisano w mediach, a warszawska publiczność i warszawskie media - nie miały okazji tych informacji zweryfikować.

Na pewno zobaczę spektakl teatru, z którym jestem szczególnie związany - czyli "Czarownice z Salem" (na zdjęciu) Teatru Wybrzeże z Gdańska. Chcę też zobaczyć przedstawienie, którego do tej pory nie oglądałem i żałuję tego, ale właśnie jest okazja - "Carycę Katarzynę" Teatru im. S. Żeromskiego z Kielc. Nie widziałem też "Kronosa" w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego Teatru Polskiego we Wrocławiu, a wszystko co słyszałem o tym przedstawieniu wskazuje, że to bardzo udany, interesujący eksperyment. Podobnie jak książka "Kronos" - ważne wydarzenie w recepcji Gombrowicza w naszym kraju.

Prawdę mówiąc, jestem podekscytowany każdym tytułem. Możemy się spodziewać ważnego teatralnego wydarzenia w Warszawie.

W każdym kraju europejskim jest tego typu festiwal stołeczny (...), bo to zawsze w stolicach jest największe nagromadzenie mediów, największa siła promocyjna. Widziałem to, kiedy sam robiłem pięć edycji Warszawskich Spotkań Teatralnych. I nadal jest to widoczne - teatry z mniejszych miast, spoza Warszawy, chcą tutaj przyjeżdżać właśnie głównie dlatego, że poprzez Warszawę i dziennikarzy, którzy tutaj pracują, mogą zyskać prestiż, sławę, znaczenie - również w swoich społecznościach. Wiadomości w Polsce są rozpowszechniane również poprzez Warszawę. I we wszystkich krajach świata - stolica zawsze jest centrum medialnym.

 

partnerzy.jpg