T. Słobodzianek "Nasza klasa"
Historia w XIV lekcjach
Niezwykła historia uczniów z jednej klasy. Razem uczą się, bawią, chuliganią, wchodzą
w dorosłość. Marzą, żeby zostać lotnikiem, lekarzem, gwiazdą filmową. Czytają
„Trylogię” Sienkiewicza. Chodzą na filmy z Chaplinem. Słuchają jazzu. Dlaczego chłopak,
który wyciął serce z papieru i napisał miłosny wiersz, kilka lat później związał
koleżance ręce sznurkiem i zagroził, że zastrzeli, jeśli będzie próbowała uciekać? Co
się wydarzyło, że narodowość, religia i ideologia okazały się ważniejsze niż przyjaźń?
Kiedy w koledze ze szkolnej ławki zobaczono Obcego? Co się stało z tamtą klasą?
„Nasza klasa” Tadeusza Słobodzianka to pierwszy polski dramat uhonorowany
Literacką Nagrodą Nike.
Przeczytałem „Naszą klasę” Słobodzianka. Nawet dwa razy. Skończyłem za pierwszym
razem i natychmiast zacząłem czytać drugi raz od początku. To bez wątpienia najlepsza
sztuka Słobodzianka. Pewnie najważniejsza polska sztuka od… nie wiem, może „Do
piachu” Różewicza? Najważniejsza w tym sensie, że ma odwagę zmierzenia się z jednym
z najtrudniejszych naszych doświadczeń historycznych, nie oszczędzając zresztą nikogo.
blog Wojciecha Majcherka
Słobodzianek pokazuje, jak pamięć o sąsiedzkim mordzie w Jedwabnem na zmianę zaciera
się i powraca. Jak nie pozwala się wyprzeć, zanegować. Tekst wyróżniony tegoroczną
Nagrodą Literacką Nike w spektaklu Ondreja Spišáka zaczyna pobrzmiewać jak legenda,
partytura nabożeństwa, mit. Mit, na którym opiera się cała powojenna historia Polski.
Joanna Derkaczew, „Gazeta Wyborcza”
II reżyser: Aldona Figura, Scenografia: František Liptak, Kostiumy: Jan Kozikowski,
Oprawa muzyczna: Bartłomiej Woźniak, Choreografia: Anna Iberszer,
Obsada: Magdalena Czerwińska,Izabela Dąbrowska, Anna Gryszkówna, Robert T. Majewski,
Michał Czernecki, Mariusz Drężek, Leszek Lichota, Waldemar Barwiński, Marcin Sztabiński,
Karol Wróblewski