Media o WST

 Wybrane publikacje na temat 33 Warszawskich Spotkań Teatralnych

 

Teatralne hity w Warszawie
Jan Bończa-Szabłowski

14 spektakli dramatycznych 
i 5 lalkowych zostało zaproszonych na
33. Warszawskie Spotkania Teatralne. Impreza potrwa 
od 18 kwietnia do 1 maja.

- Spotkania mają pokazywać teatralną różnorodność, a nie – jak ostatnio – skupiać się na  określonej poetyce i być przeznaczonymi głównie dla krytyków teatralnych – mówił Jacek Rakowiecki, główny selekcjoner. Tadeusz Słobodzianek, nowy dyrektor WST, przyznał, że impreza ma mieć charakter przeglądu najciekawszych spektakli w polskim teatrze.

Do Warszawy przyjadą tak różne przedstawienia, jak „Pieśni Leara" teatru Pieśń Kozła, triumfator festiwalu w Edynburgu, czy „Dwanaście stacji", adaptacja poematu Tomasza Różyckiego dokonana przez Mikołaja Grabowskiego w Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu.

W WST przyjęto zasadę, by pokazywać tylko jeden spektakl reżysera. Będzie więc „Ryszard III" Grzegorza Wiśniewskiego, „Wiśniowy sad" Pawła Łysaka, „Paw królowej" Masłowskiej, który w Starym Teatrze zrealizował Paweł Świątek. Obejrzymy też polską premierę „Filokteta" w reżyserii Barbary Wysockiej. Będą też „Położnice szpitala św. Zofii" duetu Monika Strzępka Paweł Demirski. Jan Klata zaprezentuje „Tytusa Andronicusa", Wojciech Kościelniak musical o Frankensteinie. A Mariusz Grzegorzek pokaże nagrodzoną Pulitzerem sztukę „Posprzątane" Sarah Ruth. Muzyk i reżyser Tomasz Hynek wróci do trenów Jana Kochanowskiego.

Gościem specjalnym WST będzie Teatr im. Katony z Budapesztu, który przywiezie węgierską wersję „Naszej klasy" Tadeusza Słobodzianka. Budżet tegorocznych spotkań obejmujący także pięć spektakli lalkowych wynosi ok. 2 mln złotych. 1,5 daje Warszawa, resztę MKiDN.

 

 

 

 

 "Pieśni Leara" na 33. Warszawskich Spotkaniach Teatralnych

"Pieśni Leara" porywają sposobem przekazu, muzyką, emocjonalnością (...). Pieśni zainspirowane "Królem Learem" są teatralne, zapierające dech w piersiach. Choreografia jest doskonała, ale na pierwszym planie zawsze są głosy. Ich umiejętność uchwycenia surowych emocji jest równie potężna jak ich nieskazitelna muzykalność" - pisali pełni podziwu dla polskiego przedstawienia recenzenci m.in. z "The Herald" i "The Scotsman".

Cały tekst:

http://wyborcza.pl/1,91446,13559926,_Piesni_Leara__na_33__Warszawskich_Spotkaniach_Teatralnych.html#ixzz2PFijqfSM
 

 

 

 

 

Warszawskie Spotkania Teatralne: święto tuż tuż

Jacek Rakowiecki w rozmowie z Joanną Sławińską /Polskie Radio Jedynka/

- Interesują mnie wyłącznie widzowie, a ci są bardzo różni, lubią spektakle awangardowe i tradycyjne, teatr społecznie zaangażowany i czysto artystyczne eksperymenty. Tą drogą starałem się dobierać repertuar - mówi kurator tegorocznych WST Jacek Rakowiecki.

Więcej na stronie:

http://www.polskieradio.pl/7/178/Artykul/807576,Warszawskie-Spotkania-Teatralne-swieto-tuz-tuz

 

 

 

 

Znamy program tegorocznych WST

Witold Mrozek

Zamiast określonej linii kuratorskiej eksponującej jakiś nurt jest układ programu według zasady "dla każdego coś miłego". Są w nim mocne wypowiedzi polityczne, a także przedstawienia dla miłośników teatru opowieści. Nie ma jednak twórców najodważniejszych teatralnych eksperymentów ostatnich lat: Krzysztofa Garbaczewskiego, Michała Borczucha, Wiktora Rubina czy Weroniki Szczawińskiej. Radykalizm politycznego przesłania obecnych na festiwalu spektakli Moniki Strzępki czy Jana Klaty okazał się dla selekcjonerów łatwiejszy do przejścia niż radykalizm formy. Cokolwiek będzie opowiedziane na scenie, ważne, by opowiedziane było po kolei, od początku do końca.


Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,13555617,Znamy_program_tegorocznych_WST.html#ixzz2PFoIdw8x